Wraz z nastaniem wiosny wzrosła aktywność rabczan, co wyraźnie widać na miejskich tablicach ogłoszeniowych. Wróciła bezpardonowa walka, wieszający nie patrzą na plakaty i ogłoszenia, które już wiszą. Jeszcze w marcu wydawało się, że coś się w tej kwestii zmieniło, kilka razy widziałem pracownika (chyba Urzędu Miejskiego), który zrywał nieaktualne plakaty, na tablicach panował względny porządek. Ale ta ogłoszeniowa sielanka szybko się skończyła...
A jak to było przed wojną? W kwietniowym numerze WR z roku 1937 zamieszczono szczegółowy Statut dotyczący podatku od plakatów, szyldów i anonsów na obszarze Gminy Rabki. Poniżej prezentujemy fragmenty z tego statutu.

Poniżej dzisiejsze tablice informacyjne

Klepsydry - wydzielenie części tablic i pomalowanie ich na czarno wydaje się nieodzowne.

Wieszanie ogłoszeń na drzewach...