Zadziwienia str.1 |
Lipcowe upały przeplatane ulewami i burzami stają się w naszej części Europy stałymi elementami letniej aury. Te gwałtowne zmiany dają się też we znaki politykom i to bez względu na polityczny poziom; czy to krajowy, czy samorządowy – wypowiedzi polityków mogą wprawiać co najmniej w zadziwienie. W rozmowie z portalem Interia, poseł PiS Jan Ardanowski, jeszcze niedawno minister w rządzie Morawieckiego, opisał sytuację w swojej partii: Do PiS-u przyczepiło się wielu różnych karierowiczów, tłustych kotów, którzy jak stonka kartofle obsiedli spółki skarbu państwa i różne urzędy (…) największym hamulcowym w PiS jest Jarosław Kaczyński, a wiele osób boi się mówić prawdę. I dalej, jak na ministra rolnictwa przystało, ocenia: Mechanizm PiS się zatarł. Jest jak wóz, który ugrzązł w piachu. Woźnica nie wie, co robić, jedynie swoich członków kijem okłada. Nie ma żadnego pomysłu jak z tego wybrnąć. Czyli spółki skarbu państwa i urzędy zostały jednak zawłaszczone. Co prawda nie przez ludzi PiS, ale przez tłuste koty i stonkę, która się do PiSu przyczepiła, ale jednak. No i jeszcze ten woźnica, który zaciąga hamulec i jednocześnie okłada kijem prawdziwych członków ciągnących ten wóz – doprawdy zadziwiające.
|