Wpisany przez Administrator
|
poniedziałek, 10 marca 2014 16:11 |
Nie wdając się w bezowocne dyskusje, czy zima w ogóle była, czy też trwamy wciąż umazani (błotem?) po uszy w czymś na kształt jesieni, z góry uznając, że panuje już przedwiośnie, postanowiłam zabrać Państwa na wiosenny spacer. Tak, na spacer. Przewodnikiem będzie Stanisław Krzywoński. Przechadzka, mimo aury, nie wymaga ciepłego stroju, ani wygodnego obuwia. Specjalnie dla Drogich Czytelników – wędrówka po gorczańskich szlakach dostępna na wyciągnięcie…. wyobraźni. Serdecznie zapraszamy.
Zawaternik
Dopala sie zawaternik mojego świata choćkie jesce zazbyrcy strunami jedli gma zasłanio syćko… Tli sie jesce lekućko
Hej były casy, były… w rokak hyrnyk ze serca i ze ślebody w dzwonków śpiywce miełosnej zbyrku redyku na zielenickiej holi
Hej były zwyki, były…
|